Niech żyją koturny !

Tego lata buty na koturnie zasypują nas z każdej strony. Żółte, czerwone, zielone...we wszystkich kolorach tęczy. Fajnie wyglądają i są idealnym uzupełnieniem letniego stroju. Pasują do spódnic, sukienek, szortów czy spodni po prostu do wszystkiego. 

Na nadchodzący sezon letni w mojej szafie nie mogło ich zabraknąć. Dziś kupiłam jedną parę ale planuję zaopatrzyć się jeszcze w kilka. Cena powala na kolana buty no name jedyne 35 zł :)

Pomimo BARDZO wysokiej koturny/obcasa buciki są super wygodne!

Rozdanie u Miss Dior Cherie !

Dziewczyny zapraszam na super rozdanie.

Można zgarnąć ciekawe nagrody!

Wszystkiego dowiecie się TU

Sezon koktajlowy czas zacząć !!!

Truskawki,maliny,jagody,banany,pomidory,arbuzy,ogórki i inne....wszystko nadaje się do zmiksowania. Ja już powoli zaczynam sezon koktajlowy i wyszukuję w sieci coraz to lepsze przepisy. Znalazłam kilka ciekawych. Może któraś z was z nich skorzysta. 

Koktajl bananowy z mlekiem
Składniki: średni banan, 1/4 świeżego ananasa (może być 5 plastrów ananasa z puszki), szklanka chudego mleka, kilka listków świeżej melisy
Przygotowanie: Owoce obierać i pokroić w kostkę. Zmiksować z mlekiem. Wstawić do lodówki na 10 min. Dodać kilka listków melisy.

Koktajl arbuzowy
Składniki: 1,5 kg arbuza, słodzik, 2 szklanki soku z limonki, 3 łyżki drobno pokrojonych listków mięty, 3 szklanki zimnej wody, 1 szklanka kostek lodu.
Przygotowanie: Arbuz pokroić w drobna kostkę. Zmiksować z cukrem, sokiem z limonki i miętą. Dodać słodzik. Wlać do dzbanka, dodać wodę i lód. Dobrze wymieszać. Podawać od razu po przygotowaniu

Koktajl truskawkowo-miodowy
Składniki: 250 g truskawek, 250 ml jogurtu naturalnego, 1-2 łyżeczki miodu, 125 ml skruszonego lodu.
Przygotowanie: Owoce wrzucić do blendera lub rozdrobnić mikserem. Dodać skruszony lód. Ponownie zmiksować. Jogurt zmiksować z lodem i miodem. Wlać jogurt, a na wierzch koktajl z truskawek, tworząc warstwę, można delikatnie zamieszać. Kubek z koktajlem udekorować przekrojonym kawałkiem truskawki.

Koktajl z kiwi

Składniki: 3/4 szklanki zsiadłego mleka lub jogurtu, 1-2 kiwi, 1 łyżeczka miodu, szczypta cynamonu.

Przygotowanie: Kiwi obrać, pokroić na małe kawałki i wrzucić do blendera. Dodać mleko, miód i cynamon. Wszytko zmiksować dokładnie. Koktajl podawać schłodzony.

 

Koktajl mango z ananasem

Składniki: 1 mango, ½ średniej wielkości świeżego ananasa, 250 ml mleczka kokosowego, sok z 1 limonki, ok. 1-2 łyżki naturalnego miodu.
Przygotowanie: Ananasa i mango obrać, pokroić w kawałki (wielkość dowolna, wszystko i tak zostanie zmiksowane). Owoce wrzucić do blendera. Dodać zimne mleczko kokosowe, świeżo wyciśnięty sok z limonki i miód. Całość zmiksować na gładko.

Koktajl na piękną cerę
Składniki: ½ mango, 1 pomarańcza, szczypta imbiru.
Przygotowanie: Mango zmiksować z miąższem z jednej pomarańczy i szczyptą imbiru. Beta-karoten zawarty w tych owocach poprawia wygląd skóry, a imbir polepsza krążenie.

 

 

 

Koktajl ziołowy

Składniki: szklanka maślanki, 2 łyżki posiekanego koperku, 2 łyżki posiekanej natki, pół zielonego ogórka, garść kiełków rzodkiewki.

Przygotowanie: Ogórek obrać i zetrzeć na tarce. Zmiksować z maślanką. Dodać natkę, koperek i kiełki. Wymieszać.

 

Koktajl ogórkowy

Składniki: 25 dag ogórka, szalotka, 1 łyżka posiekanego koperku, 150 dag jogurtu, 100 ml zimnego mleka, tabasco, 2-3 krople sosu worcester, koperek do dekoracji, sól, pieprz.
Przygotowanie: Ogórek umyć, odkroić dwa plastry i odłożyć do dekoracji. Resztę ogórka i szalotkę obrać i pokroić. Ogórek i szalotkę zmiksować z posiekanym koperkiem, jogurtem, mlekiem. Przyprawić solą, pieprzem, kilkoma kroplami tabasco i sosem worcester, jeszcze raz zmiksować.

 

Koktajl pomidorowy

Składniki: 200 ml soku pomidorowego, seler naciowy, sok z cytryny, lód.
Przygotowanie: Wszystko razem zmiksować. Przed podaniem dodać lód. Składniki koktajlu dostarczają przeciwutleniaczy i działają odmładzająco.

 

 

 

 

 

Smacznego! :)

rollitgirl

Chcę oglądać twoje nogi czyli balsam brązujący-ujędraniący

Lato już tuż, tuż a nogi jak na złość nie chcą się opalić. Co roku mam ten sam problem. Dekolt, plecy, ramiona opalam szybko a nogi blade choćbym przeleżała cały dzień na słońcu. Przypomniałam sobie, że przecież gdzieś na dnie szuflady mam takowy specyfik. Pogrzebałam i jest! Kupiłam go zeszłego lata z zamiarem codziennego aplikowania go na skórę ale oczywiście po kilku użyciach poszedł w odstawkę. Samoopalacza nie mam w zwyczaju używać bo nie chcę sobie zrobić krzywdy a balsam jest bezpieczniejszy.

Opis producenta:

Balsam brązujący Lirene Body Arabica to prawdziwy kawowy deser do codziennej pielęgnacji ciała. Stopniowo tworzy naturalną i delikatną opaleniznę, a specjalnie dobrane składniki zapewniają ucztę skórze.
Bogata w olej z karotki i specjalny składnik samoopalający formuła, wzmacnia naturalny kolor skóry, nadając efekt naturalnej opalenizny. 

 Specjalnie opracowany kompleks Slim, oparty na ekstrakcie z ziaren kawy arabskiej i ostrokrzewu paragwajskiego, wyszczupla i ujędrnia skórę, a zawarta witamina E dba o odpowiednie nawilżenie i kondycję skóry.

Moja wersja do jasnej karnacji ma przyjemny zapach który mi absolutnie nie przeszkadza, no może rano troszkę zalatuje samoopalaczem. Ujędrnienia nie zauważyłam. Po pierwszej aplikacji widać niewielką różnicę w odcieniu naszej skóry ale po dwóch, trzech użyciach efekt jest jak dla mnie na plus. Kolor nie jest ani pomarańczowy ani żółty. Daje delikatny odcień brązu. W zależności jak często będziemy go używać kolor będzie intensywniejszy. Trzeba się jednak namachać, żeby balsam dokładnie wetrzeć w skórę. W miejscu gdzie nie rozsmarujemy go dobrze zastanie smuga. Po aplikacji musimy chwilę odczekać aby kosmetyk się dobrze wchłonął.  

Do wyboru mamy jeszcze wersję dla ciemnej karnacji 

Za 250 ml musimy zapłacić ok. 12-20zł

A Wy używanie tego typu balsamów?

rollitgirl

Rozdanie u ellysska style

Zapraszam wszystkie dziewczyny na rozdanie u ellysska style

Do wygrania super nagroda!!!

Wszystko znajdziesz TU !

Rozdanie u Mellody-w-kolorze

Zapraszam na rozdanie u Mellody-w-kolorze.

Więcej  TUTAJ :)

Maseczki domowej roboty

MASECZKA ZIOŁOWA - CERA TŁUSTA

Łyżkę zmielonych bratków polnych, łyżkę zmielonego skrzypu polnego oraz łyżeczkę dobrze roztartych świeżych drożdży. Wszystkie produkty dokładnie wymieszaj z przegotowaną wodą. Uzyskaną masę nałóż na twarz i trzymaj pod przykryciem z gazy przez około 20 minut. Twarz należy umyć letnią wodą następnie tonikiem.

MASECZKA DROŻDŻOWA - CERA TŁUSTA

Łyżkę drożdży rozmieszać z przegotowaną, zimną wodą. Dodać kilkanaście kropli soku cytrynowego. Papkę nałożyć na twarz i pozostawić do całkowitego wyschnięcia. Następnie zwilżonymi opuszkami palców maseczkę rozsmarować na skórze przez kilka minut. Na koniec twarz umyć chłodną wodą i przetrzeć tonikiem do cery tłustej.

MASECZKA JABŁKOWA - CERA TŁUSTA

Ubij 1 białko kurze na sztywną pianę i wymieszaj z tartym jabłkiem. Maseczka matuje skórę i ściąga pory. Zmyj po ok. 10 min. 

MASECZKA ŚCIĄGAJĄCO - BIAŁKOWA - CERA TŁUSTA

Ubij 1 białko na sztywno i powoli dodawaj 1 łyżkę soku z cytryny, wymieszaj i całość nałóż na twarz. Zmyj po ok 15-20 min.

ODŚWIEŻAJĄCA, POPRAWIAJĄCA KOLORYT SKÓRY

Na tarce o drobnych oczkach zetrzyj dwie młode marchewki, dodaj łyżkę mąki ziemniaczanej i żółtko. Wymieszaj wszystkie składniki i od razu rozprowadź maseczkę. Zmyj po 20 min

CERA ZNISZCZONA

Filiżankę białej fasoli ugotuj do miękkości i przeciśnij przez drobne sitko. Do papki dodaj łyżkę stołową olejku z migdałów, sok z połowy cytryny, łyżkę stołową miodu pszczelego. Nanieś na twarz, zmyj po 15-20 min letnią wodą.

PŁYN STOSOWANY W PRZYPADKU TELEANGIEKTAZJI CZYLI ROZSZERZONE NACZYNKA KRWIONOŚNE

1 łyżeczka kory dębu, 1 łyżeczka kwiatu rumianku, 0,5 szklanki zimnej wody. Zioła zalać wodą i pozostawić na noc. Nasączyć wacik ziołowym wyciągiem i nakładać 2 razy dziennie przez 1-2 min na miejsca z teleangiektazjami. Stosować wyłącznie jako kompres.

Rozdanie u Minxie91

 Dziewczyny zapraszam na rozdanie u Minxie91 do wygrania ciekawe nagrody! 

Rozdanie trwa do 04.06.2012r

Wszystkie informacje znajdziesz TUTAJ !

Eko pielęgnacja czyli prawdy i mity o eko kosmetykach cz. 2

W procesie wytwarzania kosmetyków ekologicznych zakazane jest wykorzystywanie niektórych substancji i procesów

PRAWDA

W ekokosmetykach nie stosuje się:

•  olejów, parafiny, wazeliny oraz innych substancji uzyskiwanych przy przetwórstwie ropy naftowej
• syntetycznych substancji zapachowych i barwiących
•  emulgatorów typu PEG oraz silikonów i karbomerów (składników żelujących)
•  niektórych konserwantów (np. parabenów)
•  do konserwowania ekokosmetyków nie wolno stosować radioaktywnego naświetlania
•  ekokosmetyków nie wolno umieszczać w niebiodegradowalnych opakowaniach np. z PCV
•  opakowanie musi nadawać się do ponownego przetworzenia lub ulegać biodegradacji

Po kosmetyki ekologiczne mogą bez obaw sięgać przede wszystkim alergicy

I PRAWDA I MIT

•  z uwagi na niemal pozbawiony chemikaliów skład ekokosmetyki uważane są za bezpieczniejsze dla alergików. Istnieje mniejsze prawdopodobieństwo, że wywołają podrażnienie skóry
•  niektóre składniki roślinne np. olejki eteryczne występujące w ekokosmetykach również mogą mieć działanie drażniące. 
•  przed kupnem należy dokładnie sprawdzić skład i wykonać próbę uczuleniową

Ekokremy, balsamy, olejki, dezodoranty są równie skuteczne jak kosmetyki tradycyjne

PRAWDA

•  ekokosmetyki produkowane są z najwyższej jakości aktywnych składników roślinnych, które w naturalny sposób wspierają system ochronny skóry i jej naturalne procesy naprawcze
•  wykorzystane w produkcji ekoskładniki są bardzo skuteczne, gdyż ich budowa jest podobna do budowy komórek ludzkiej skóry
•  ekokosmetyki nie zawierają wielu składników, które mogą mieć negatywny wpływ na skórę oraz zaburzać jej układ odpornościowy

 

Firmy sprzedające ekokosmetyki:

Weleda

seria Nutriganics

The Body Shop

Dr. Hauschka

seria Culture Bio

Yves Rocher

Plante System

Sanoflore

seria Alterra Nutrikosmetik

Born to Bio

Alva

Lavera

Paznokcie w kolorze nude...

Pewnie pamiętacie, że na przełomie lutego i marca sklepy Biedronka zrobiły swoim klientkom niespodziankę z okazji Dnia Kobiet i można było kupić fajne kosmetyki za parę groszy. 

Ja oczywiście poszłam na ostatnią chwilę i większość rzeczy była już przebrana. Ale skusiłam się na lakier Eveline Color Instant.

Niedawno sobie o nim przypomniałam i od kilku tygodni jestem miłośniczką lakierów w kolorze nude. Lubię soczystą czerwień, wściekły róż i inne wiosenne kolory ale takie nie zawsze wypada nosić a nude zawsze wygląda dobrze.

Lakier wytrzymał na moich paznokciach 3 dni więc nie jest źle.

2 warstwy wystarczą do idealnego pokrycia, szybko wysycha, nie pozostawia smug po pędzelku.

Lakier w Biedronce kosztował ok. 6zł za 12ml.

Regularna cena w sklepach to ok. 8-9zł.

Dobranoc ;)

rollitgirl

Eko pielęgnacja czyli prawdy i mity o eko kosmetykach cz. 1

Kosmetyki ekologiczne muszą posiadać specjalne certyfikaty.

PRAWDA

• Nie ma jednolitych uregulowań prawnych, które określałyby jednoznacznie, co to jest kosmetyk naturalny, eko. Aby uporządkować sytuajcę, organizację nadają ekocertyfikaty

• Wymagania co do uzyskania ekocertyfikatu nieco się różnią. Zwykle kosmetyk eko musi zawierać niemal wyłącznie naturalne surowce roślinne i mineralne.

Najpopularniejsze organizacje

 Każdy kosmetyk który ma w nazwie słowo "EKO" jest naprawdę ekologiczny.

MIT

• Producenci kosmetyków nadużywają słów: naturalny, bio, eko, organiczny - określając tak produkty, które mają np. tylko jeden ekoskładnik

• Chcąc mieć pewność, że kosmetyki są eko sprawdź jego skład i zwróć uwagę na znak ekocertyfikatu

 Składniki roślinne kosmetyków ekologicznych są specjalnie selekcjonowane

PRAWDA

• Składniki wykorzystywane do produkcji ekokosmetyków pochodzą ze sepcjalnych upraw.

• Do wytwarzania składników ekokosmetyków stosuje się metody fizyczne (nie chemiczne)

• Składniki ekokosmetyków nie mogą pochodzić z roślin modyfikowanych genetycznie

• Uprawa ekoskładników roślinnych jest monitorowana na każdym etapie produkcji i podlega ścisłym rygorom.

Trendy fryzury na sezon wiosna-lato 2012

Różowe włosy, mokra włoszka na nowo, warkocze i rozwichrzone koki - nowe trendy kuszą nas bogactwem wyboru.

1. Kolorowe włosy

Chociaż raz w życiu zrób coś szalonego i zmień kolor włosów na nietypowy. Hitem sezonu są różowe kosmyki. Ale jeśli nie masz odwagi na total look, zafarbuj chociaż końcówki!

Od lewej: Issey Miyake, PPQ, Rodriguez - wiosna - lato 2012

 

 

2. Włosy - gładkie i proste

Najwygodniejsza fryzura świata, a do tego pasuje na każdą okazję. Wystarczy żel do włosów i grzebień. Wiosną i latem 2012 żelem traktujemy górę, ale dół zostawiamy rozpuszczony.

Od lewej: Lanvin, Elie Saab, Gambattista Valli

3. Warkocze na ludowo

Są przebojem już od kilka sezonów, ale za każdym razem zaskakują swoją formą. Tym razem nosimy je w stylu folklorystycznym - owinięte wokół głowy.

Od lewej: Valentino, Marras, Moschino - wiosna - lato 2012

4. Rozwichrzone koczki

Tradycyjne koki są już passé. A zatem buntujemy się przeciwko klasyce i lekko tapirujemy włosy, zanim zrobimy koczek. W efekcie otrzymujemy fryzurę elegancką, ale z pazurem.

Od lewej: Richmond, Cavalli, Scervino - wiosna - lato 2012

 

5. Retro zawijańce

Słodkie zawijańce wyglądają bardzo szykownie i przywodzą na myśl tajemnicze lata 20., atmosferę kabaretu i zabawy cyganerii. W duecie z czerwoną szminką przemienią nas w prawdziwą femme fatale.

Od lewej: Preen, Limi Feu, Jean Paul Gaultier wiosna - lato 2012

A Wy jaką fryzurę byście wybrały? 

Ja ze względu na długość moich włosów nie mam zbyt dużego pola manewru ale chyba wybrałabym warkocze albo rozwichrzone koczki.

rollitgirl 

Wróciłam :)

Wracam po długiej nieobecności:)

Przez weekend majowy tak się rozleniwiłam, że nie miałam weny i siły na nowe posty. Po tygodniowej labie tylko praca-dom,praca-dom.Po ciężkim dniu moje wieczory wyglądają tak...

Zabieram się do roboty i mam już kilka pomysłów na nowe posty.

Pozdrawiam i zapraszam do czytania