wtorek, 24 lipca 2012

Pomysł na pożywne śniadanie

Wróciłam!

Wakacje się udały a ja chora mimo pięknej pogody za oknem. I znowu post nie kosmetyczny ale nie samymi kosmetykami człowiek żyje. Trzeba coś jeść a śniadanie to najważniejszy posiłek w ciągu dnia. Dzisiaj pomysł na lekkie ale bardzo pożywne letnie śniadanie.


Potrzebujemy:

- płatki lub musli ( ja miałam tylko pałeczki wielozbożowe )
- mleko
- borówki
- banan
- nektarynka




Owoce wybieramy według własnych upodobań


Owoce myjemy, kroimy i wsypujemy płatki



Zalewamy mlekiem i gotowe 




Smacznego !



A ja zmykam się kurować







Z pozdrowieniami

rollitgirl 





niedziela, 15 lipca 2012

Fotorelacja

Dziś wybrałam się na spacer, żeby sprawdzić możliwości mojej "maszyny". Pogoda za oknem nie najlepsza ale uparłam się i poszłam na 5h z domu. Jako, że nikt nie chciał być moim modelem nie pozostało mi nic innego jak fotografować naturę.

A oto efekty moich pierwszych podrygów(bez retuszu)









Próbowałam uchwycić mrówkę ale cały czas mi uciekała jak dobrze się przyjrzycie to ją zobaczycie






Pan Ślimak :)



Miłego tygodnia Wam życzę a ja powoli się pakuję bo wyjeżdżam nad morze naładować akumulatory. Takie wypady lubię najbardziej, bez planów,spontaniczne.


Pozdrawiam

rollitgirl 

piątek, 13 lipca 2012

Prosty i szybki koktajl bananowy

W okresie letnim częściej sięgam po owoce a za koktajlami wręcz przepadam. Truskawkowe, morelowe, jagodowe,brzoskiwniowe mogę tak wymieniać bez końca. Z racji tego, że nie miałam pod ręką nic oprócz bananów pokaże wam jak zrobić koktaji w 1min. Nie jest to nic nadzwyczajnego, ale smakuje pysznie :)

Potrzebujemy:

1 litr mleka
4-5 bananów średniej wielkości
można dodać cukier jeżeli ktoś lubi :)



Banany dzielimy na mniejsze części, wrzucamy do blendera


i zalewamy mlekiem



 po ok. minucie mamy pyszny, orzeźwiający koktaji 



Smacznego ;)

czwartek, 12 lipca 2012

Moje nowe cacko :)

Chciałam Wam pokazać jakie cudo przyniósł mi dziś kurier. Czekałam na niego z niecierpliwością, co prawda od wczoraj ale nie mogła się doczekać:) Od teraz moje posty będą bogatsze w zdjęcia i mam nadzieję, że zacznę częściej pisać bo  w końcu będę miała czy cykać fotki.










Mam nadzieję, że w weekend pogoda dopiszę i będę mogła sprawdzić jego możliwości :)


Miłego wieczoru 

A ja zmykam studiować instrukcję obsługi :)


rollitgirl

wtorek, 3 lipca 2012

Z innej beczki czyli alergia kontaktowa na nikiel!

I odezwała się moja alergia na nikiel a wszystko za sprawą jednego metalowego elementu bransoletki i łańcuszka przy pasku od torebki.





Wiecej o alergii:

Mimo, że uczulenie na nikiel jest coraz bardziej powszechne, nadal wiele osób nie kojarzy zaczerwienienia i wysypki na brzuchu – z niewinnie wyglądającym guzikiem od spodni. Kontaktowa alergia na nikiel jest znacznie mniej uciążliwa, niż uczulenie na ten metal występujący w pożywieniu. W obu przypadkach należy jednak zrobić to samo: starać się eliminować uczulający element ze swojego otoczenia.


Objawy alergii na nikiel:
Alergia na nikiel przejawia się zazwyczaj powstawaniem zaczerwienionych, sączących się grudek na skórze, najczęściej w miejscu kontaktu ze stopem. Skóra staje się później szorstka, może zacząć się łuszczyć lub stwardnieć, tworzą się bolesne pęknięcia. Te objawy występują najczęściej w przypadku alergii kontaktowej.
Choć jednak objawy skórne są najpowszechniejsze, nie można ignorować innych możliwych postaci alergii: zapalenia spojówek, kataru i podrażnienia śluzówki nosa, ataków astmy, czy w końcu, występujących na szczęście rzadko, objawów ogólnoustrojowych. Z takimi problemami częściej spotkamy się przy alergii na nikiel w pożywieniu.
Zawsze w przypadku wystąpienia wyraźnych podrażnień, z którymi nie radzimy sobie sami za pomocą dostępnych bez recepty kremów i maści – trzeba udać się do alergologa!

Uczulenie kontaktowe:
Nikiel niestety występuje dość powszechnie w przedmiotach codziennego użytku. Sztuczna biżuteria, sprzączki pasków, metalowe guziki, haftki staników, zegarki ręczne, zamki błyskawiczne, oprawki okularów, ale również podzespoły elektroniczne, obicia stolarskie, naparstki, monety, narzędzia dentystyczne, spinki i wsuwki, klucze, nożyczki, długopisy, sztućce – to wszystko może powodować występowanie objawów alergii.
Problemem może być to, że nikiel jest wyjątkowo silnym alergenem kontaktowym. Chorzy mogą wykazywać objawy nadwrażliwości nawet przy kontakcie ze złotą biżuteria, zawierającą 99% złota i niewielką, minimalną wręcz ilością niklu.
Jeśli jednak występuje u nas tylko alergia kontaktowa, powodowana stykaniem się skóry ze stopami zawierającymi nikiel, możemy mówić o szczęściu. Znacznie łatwiej jest bowiem wyeliminować go ze swoich ubrań czy przedmiotów codziennego użytku – niż z pożywienia.
Kilka przydatnych trików dla alergika:
  • kupuj paski z plastikowymi lub skórzanymi sprzączkami;
  • jeśli chcesz nosić biżuterię, szukaj takiej ze srebra próby 925 (sprawdź jednak od razu czy nie wywoła uczulenia!);
  • guziki i inne metalowe elementy ubrań możesz przemalować delikatnie bezbarwnym lakierem do paznokci, na pewien czas wystarczy;
  • elementy metalowe ubrań mające kontakt ze skórą obszyj od spodniej strony materiałem, przy niewielkiej alergii bywa to wystarczające;
  • kupuj kremy i kosmetyki w szklanych bądź plastikowych opakowaniach.

Alergia na nikiel – sposoby leczenia:
Tak samo jak w przypadku innych uczuleń, nie ma sposobu na „pozbycie się” alergii na nikiel – podstawą leczenia jest łagodzenie objawów i unikanie alergenu.
Standardowo lekarz alergolog przepisze środki łagodzące już istniejące objawy, takie jak wysypka czy stany zapalne skóry. Odpowiednie maści i farmaceutyki pomogą zwalczyć nieprzyjemne skutki kontaktu z niklem.
Moja ręka i szyja wygląda mniej więcej tak!(zdjęcie zapożyczone z internetu) Łykam tabletki i piję wapno. Mam nadzieję, że to okropieństwo szybko zniknie bo strasznie swędzi!











niedziela, 1 lipca 2012

Virtual Fashion Mania limitowana edycja lakierów na lato 2012









Virtual Fashion Mania II to najświeższa kolekcja lakierów do paznokci o neonowych i pastelowych kolorach najbardziej trendy w sezonie wiosna/lato 2012 !
Są uwodzicielskie, oszałamiające i wystrzałowe dzięki swym niesamowitym barwom zapragniesz je mieć ! 
Lakiery Fashion Mania doskonale pokryją już po nałożeniu pierwszej warstwy lakieru. 
Nie będziecie miały również problemu z długim schnięciem lakieru na paznokciach, tutaj tego nie doświadczycie. 
Szybkoschnąca emalia nie odpryskuje oraz nie odbarwia płytki. 
Zawiera długotrwałą, winylową bazę oraz wygodny wyprofilowany pędzelek do aplikacji. 
 
Jest hypoalergiczny, bezpieczny dla płytki paznokcia, w składzie nie znajdziesz szkodliwego toluenu i formaldehydu.









Kolory naprawdę piękne i każda znajdzie coś dla siebie. Jedna warstwa w zupełności wystarczy do idealnego krycia.

Cena: ok 9 zł
Pojemność: 10ml



Próbowałyście? Bo ja tak :)


Pozdrawiam 

rollitgirl